Brownie stał się moim daniem "imprezowym". Zawsze, gdy ktoś ma urodziny, imieniny lub po prostu szykuje się jakaś impreza - można być pewnym, że brownie zagości na paterze. A że wczoraj były imieniny mojej mamy... musiał być i brownie.
SKŁADNIKI:
- dwie tabliczki gorzkiej czekolady;
- kostka margaryny;
- 3 jajka;
- szklanka cukru;
- szklanka mąki;
- szczypta soli.
PRZYGOTOWANIE:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej wraz z margaryną. Oddzielamy żółtka od białek. Z białek i szczypty soli ubijamy pianę. Żółtka łączymy ze szklanką cukru oraz szklanką mąki. Następnie do masy przelewamy ostudzoną czekoladę z margaryną. Wszystko dokładnie mieszamy. Dodajemy pianę z białek i mieszamy delikatnie ciasto kolistymi ruchami. Wylewamy je na blachę i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na ok. 20 minut w 200 st. C. Sprawdzamy, czy ciasto jest dobre wykałaczką. Po ostudzeniu kroimy je w kwadraty.
Do masy można dodatkowo dodać orzechy, ale i bez nich ciasto jest przepyszne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz